Sprawdź, co jedzą myszoskoczki, a czego nie można im podawać!

Jeśli w naszym domu mieszka myszoskoczek, warto wiedzieć, że podstawą zachowania w zdrowiu pupila jest zapewnienie mu odpowiedniej diety. Każdy gryzoń, w zależności od gatunku i miejsca naturalnego występowania, będzie miał nieco inne potrzeby żywieniowe – dlatego bardzo ważne jest, aby wiedzieć konkretnie, co jedzą myszoskoczki, a co im szkodzi. W związku z tym nawet jeśli w przeszłości mieliśmy już inne zwierzątka z tej grupy, dobrze będzie poświęcić chwilę i dowiedzieć się, jak odpowiednio żywić naszego podopiecznego.

Co jedzą myszoskoczki w warunkach naturalnych?

Aby dowiedzieć się, jak powinno wyglądać prawidłowe żywienie myszoskoczka, należy przyjrzeć się środowisku, w którym naturalnie występuje. Zamieszkuje on głównie tereny pustynne północnej części Afryki oraz południowej Azji. W takich warunkach ma dostęp głównie do pokarmu suchego – ziaren, nasion, traw i ziół. Jednak dieta złożona tylko z tych składników byłaby zbyt uboga, dlatego gerbile uzupełniają ją o białko zwierzęce, zjadając drobne owady i larwy. Nie pogardzą także świeżym soczystym jedzeniem, owocami czy orzechami, te rzeczy jednak pojawiają się w ich jadłospisie raczej sporadycznie.

Co mogą jeść myszoskoczki?

Skoro wiemy już, do jakich warunków przyzwyczajone są te gryzonie, to co jedzą myszoskoczki domowe? Z pewnością przeróżne rodzaje zbóż i nasion. Ważne będą także suszone zioła i sianko. Dietę należy uzupełnić o suszone i świeże warzywa oraz owoce. Nie można także zapomnieć o białku zwierzęcym – tutaj do wyboru mamy larwy/owady suszone lub świeżo zabite. Można je kupić w sklepie zoologicznym bądź nawet – przy odrobinie chęci – hodować samodzielnie w domu. Dopuszcza się także podawanie ugotowanego i nieprzyprawionego chudego mięsa z kurczaka, indyka lub ryb, a także jajka.

To bardzo niewielkie zwierzątka, więc łatwo jest je przekarmić. Dodatkowo zbyt duże porcje pokarmu mokrego mogą prowadzić do problemów żołądkowych. Aby zachować porządek, najlepiej jest podawać częściej niewielkie porcje, niż zostawiać pełną miskę. Zmniejszy to również prawdopodobieństwo, że zwierzak będzie wybierał ulubione, wysokokaloryczne przekąski, a resztę zostawiał. Trzeba unikać także pozostawiania w klatce świeżego jedzenia na dłużej – jeśli zwierzak nie zje go od razu, należy je usunąć.

Co podawać myszoskoczkom? Najczęściej zadawane pytania

Najczęściej wyszukiwane w przeglądarce pytania dotyczą konkretnych produktów. Jeśli przyjrzymy im się bliżej, okaże się jednak, że można podzielić je na kilka kategorii.

Czy myszoskoczki mogą jeść buraki? Tak, możemy podawać je zarówno w formie świeżej, jak i suszonej. Dotyczy to również pozostałych warzyw występujących w naszych warunkach klimatycznych, na przykład marchewka, pietruszka, brokuł. Oczywiście z pominięciem tych opisanych w podtytule „czego nie mogą jeść myszoskoczki”.

Czy myszoskoczki mogą jeść banany? Czy myszoskoczki jedzą truskawki? Jak najbardziej, gerbile uwielbiają wręcz przeróżne owoce. Podobnie jak warzywa, mamy tutaj dwie opcje – świeże lub suszone. Biorąc pod uwagę wysoką zawartość węglowodanów, owoce świetnie sprawdzą się jako smakołyki dla naszego podopiecznego. Możemy podawać również wiele innych rodzajów, jak choćby maliny, poziomki, borówki, jabłka czy gruszki.

Czy myszoskoczki mogą jeść ser? Wiele źródeł podaje, że tak, jednak jest to mylne przekonanie. Ser zawiera przyprawy, w tym sól, które mogą bardzo negatywnie wpływać na funkcjonowanie organizmu gryzonia, zwłaszcza na nerki. Podobnie ma się sprawa z każdym innym „ludzkim”, przetworzonym jedzeniem. Jeśli już chcemy uzupełnić dietę naszego pupila o nabiał, można podać mu ugotowane jajko lub biały ser bez żadnych dodatków. Oczywiście w rozsądnych (maleńkich) porcjach.

Czy myszoskoczki mogą jeść migdały? Migdały nie powinny znaleźć się w diecie myszoskoczka, podobnie jak orzechy macadamia i gałązki orzecha włoskiego – które mogą być trujące. W niewielkich ilościach można jednak podawać orzechy ziemne i pestki, na przykład dynii.

Czy myszoskoczki mogą jeść sałatę? Teoretycznie nie ma przeciwwskazań, żeby gerbile jadły sałatę. Jednak w praktyce jest ona rośliną chłonącą ogromne ilości chemii i nie zaleca się podawania jej żadnym gryzoniom. Z zielonek za to świetnie sprawdzi się cykoria, koperek, natka pietruszki, bazylia czy melisa.

Wszystkie wymienione produkty należy podawać w niewielkich ilościach i nie częściej niż raz dziennie. Istotne jest także, żeby zachować różnorodność diety.

Jak wybrać odpowiednią karmę dla myszoskoczka?

Dobrej jakości karma dla myszoskoczka powinna opierać się na rozmaitych zbożach i nasionach, jednak nie może to być jej jedyny składnik. Ważne jest, aby znajdowała się tam również niewielka ilość tłustych składników (na przykład orzechów, nasion słonecznika) oraz całkiem sporo ziół. Nie można również zapomnieć o dodatku białka zwierzęcego, najczęściej w postaci suszonych larw mącznika. Taką mieszankę należy dodatkowo uzupełnić o pachnące, zielone, pozbawione pyłu sianko.

Co jedzą małe myszoskoczki?

Małe myszoskoczki zaraz po urodzeniu żywią się mlekiem matki. W miarę wzrostu i rozwoju zaczną interesować się stałym pokarmem, dlatego należy dopilnować, aby miały dostęp do mieszanki dobrej jakości.

Czego nie mogą jeść myszoskoczki?

Bardzo ważne jest także, aby wiedzieć, czego nie mogą jeść myszoskoczki. Do zakazanych pokarmów należą:

• niektóre warzywa, takie jak cebula, czosnek, papryka, bakłażan, fasola;
• niektóre owoce, w tym awokado, wiśnia, cytrusy;
• większość kwiatów doniczkowych, na przykład storczyk, aloes;
• popularne gałązki ozdobne – bukszpan i jemioła;
• wszelkie przyprawione i przetworzone produkty żywnościowe przeznaczone dla ludzi, w tym ciastka, czekolady, chipsy i tym podobne;
• kolorowe kolby i chrupki ze sklepów zoologicznych, o skomplikowanym składzie.

Trzeba zaznaczyć tutaj, że nie jest to pełna lista niedozwolonych produktów. Dlatego jeśli nie jesteśmy pewni, czy nasz pupil może jeść daną rzecz, lepiej będzie jej nie podawać.

Żywienie a zdrowie myszoskoczka

Odpowiednie żywienie myszoskoczka ma wpływ nie tylko na jego układ pokarmowy i narządy wewnętrzne, ale także na uzębienie. W przypadku gryzonii zęby rosną całe życie, ponieważ ścierają się przy spożywaniu pokarmu. Jeśli w diecie naszego podopiecznego nie będzie wystarczającej ilości twardych składników, wzrasta ryzyko pojawienia się problemów stomatologicznych. Jeśli niepokoi nas cokolwiek w związku z uzębieniem myszoskoczka, należy udać się na wizytę do lekarza weterynarii specjalizującego się w leczeniu gryzoni.

Dieta myszoskoczka znacząco różni się od tego, co mogą jeść koszatniczki czy chomik syryjski. Choć wiele dozwolonych produktów będzie się ze sobą pokrywało, ich udział w jadłospisie gerbila będzie zupełnie inny. Na koniec warto też przypomnieć, że fakt iż zwierzak coś zjadł „i dalej żyje”, nie znaczy, że pokarm ten jest dla niego zdrowy. Efektem złego karmienia, nie ważne, czy chodzi o żywienie chomika, myszoskoczka, psa czy konia, prędzej czy później będą problemy zdrowotne. Dobra wiadomość jest jednak taka, że na zmianę diety nigdy nie jest za późno – bo lepiej zrobić to późno niż wcale.