Co to jest konik morski? To ryba o charakterystycznym kształcie, którą zna każde dziecko i dorosły. Bez wątpienia przypomina konika szachowego z popularnej gry planszowej. Pławikoniki, bo tak brzmi ich oficjalna nazwa, posiadają również nazewnictwo łacińskie zaczerpnięte od stworzeń z greckiej mitologii, czyli Hippocampus. Hippokampy były przedstawiane jako pół konie i pół ryby. Pławikoniki są porządane w akwariach domowych, jednak wymagające i zdecydowanie nie są dla wszystkich. W dzisiejszym artykule w prosty sposób wyjaśnię, dlaczego tak jest.
Spis treści
Jak wygląda konik morski?
Tak jak wcześniej wspomniałam, na pierwszy rzut oka pławikonik wygląda jak koń szachowy wygięty w charakterystyczną „eskę”. Jego ciało nie posiada łusek, za to ma szkielet zewnętrzny przypominający pierścienie. Zależnie od gatunku koniki morskie mają wiele wyrostków, które pomagają im maskować się w roślinności. Pyszczek ma kształt rurki, bądź trąbki i jest całkowicie pozbawiony zębów. Nikt się nie pomyli twierdząc, że konik morski bardziej przypomina kameleona. Podobieństwo jest uderzające: począwszy od wypukłych i niezależnie poruszających się oczu, po chwytny ogon i umiejętność zmiany koloru. Mimo że to ryby, to są ubogie w płetwy, bowiem posiadają tylko niewielką płetwę grzbietową i płetwy piersiowe. Ciekawostką o konikach morskich jest fakt, że mają bardzo szeroki wachlarz rozmiarów: od 1.5 cm do pokaźnych 35 cm. Wielkość konika morskiego zależy oczywiście od gatunku.
Czy konik morski to ryba?
Jak najbardziej. Mimo niestadnardowego kształtu konik morski wciąż jest to ryba morska. Pławikoniki to w rzeczywistości nazwa kilkudziesięciu przedstawicieli ryb z rodziny Igliczniowatych, z których wszystkie mają specyficzny kształt. Żyją w ciepłych wodach strefy umiarkowanej i tropikalnej. Większość gatunków zamieszkuje płycizny, ale są też takie, które spotkamy na głębokości nawet 100 metrów. Znajdziemy je wśród traw, koralowców czy glonów.

Konik morski: ile żyje?
Zależy to również od tego, gdzie żyją koniki morskie. Pławikoniki ze stref tropikalnych w akwariach potrafią dożyć do 6 lat. Obowiązkowo należy wspomnieć o tym, że są to stworzenia zagrożone wyginięciem i to głównie z ręki człowieka. Do dzisiaj można kupić na wycieczce w Azji suszone breloki do kluczy z tych zwierzątek, sproszkowane w postaci leku lub świeże jako przysmak.
Co jedzą koniki morskie?
I tutaj zaczynają się schody. Specyfika układu pokarmowego pławikonika sprawia, że nie jest on zwierzęciem dla każdego. Koniki morskie w naturze najprawdopodobniej żywi się drobnymi skorupiakami, ale ich dokładna dieta nie jest ściślej opisana. Mimo iż są rybami, to kiepsko pływają, dlatego musiały wytworzyć charakterystyczną dla siebie technikę pobierania pokarmu. Czekają, aż ofiara zbliży się do pyszczka, a następnie gwałtownie obracają główkę i niczym odkurzacz zasysają skorupiaki. Żołądek nie jest w ogóle wyodrębniony. Nie mają funkcji najedzenia się na zapas, więc muszą stale pobierać pokarm. Pochłaniają ogromne jego ilości, więc najrozsądniej założyć osobne akwaria do hodowli fitoplanktonu i zooplanktonu. W domowych warunkach koniki morskie mogą pobierać mrożonki, pod warunkiem że zostały do tego przyzwyczajone. Chętnie przyjmują solowiec. Największym problem jest właśnie ilość pokarmu. Pławikoniki nie potrafią gonić ofiary, więc musimy karmić je w potężnych ilościach, muszą wręcz w tym pokarmie pływać, żeby miały szanse wychwycić i zassać plankton.

Koniki morskie: rozmnażanie
Na unikalnym kształcie ciała lista dziwactw tych zwierzątek się nie kończy. Jeszcze bardziej spektakularne jest rozmnażanie koników morskich, zwłaszcza sam poród. U tych gatunków to samce chodzą „w ciąży” i to właśnie po charakterystycznej torbie lęgowej rozpoznajemy płeć. Można spotkać się ze stwierdzeniem, że pławikoniki są monogamiczne i częściowo to prawda, ale jednak nie wszystkie. Dużo z nich rozmnaża się w grupach, ale również łączą się w pary. Samiec z samicą pływają razem, chwytając się ogonami. Samica składa ikrę do torby lęgowej samca. W zależności od gatunku może to być 300 jajeczek, a nawet kilka tysięcy. Do zapłodnienia dochodzi wewnątrz torby samca, ale w obecności wody morskiej. Konik morski w ciąży pływa około 2-4 tygodnie. Poród konika morskiego odbywa się zwykle w nocy. Samiec silnymi skurczami wręcz wypluwa młode do słupa wody. Maluchy mają kilka milimetrów i kształtem przypominają dorosłe osobniki. Opieka nad potomstwem konika morskiego właściwie nie istnieje. Młode przychodzą na świat w pokaźnej liczbie, jednak natura jest dla nich bardzo brutalna i w naturalnym środowisku przeżywalność maluchów jest mniejsza niż 1%, czego nie można powiedzieć o hodowlach konika morskiego.
Ile kosztuje konik morski?
Akwarium morskie w porównaniu do słodkowodnego zjada dodatkowe koszta, ponieważ wymaga innego rodzaju sprzętu. Pojemność akwarium dla koników morskich nie musi być ogromna – wszystko zależy od gatunku i liczby osobników. Na początek wystarczające będzie 100-lirowe akwarium bogate w elementy wystroju do chwytania, odpowiednie oświetlenie oraz sprzęt dbający o cyrkulację wody, tak aby nie wyrządziło krzywdy słabo pływającym konikom.
Do akwarystyki morskiej nie używa się również wody kranowej, która niestety jest bogata w pierwiastki, na które wrażliwe są słonowodne stworzenia. Warto zdobyć dużą porcję wiedzy na temat tego, jaki filtr do akwarium użyć, aby utrzymać przy życiu te zwierzęta. Jest to dużo bardziej skomplikowana kwestia niż w akwarystyce słodkowodnej. Utrzymanie parametrów jest tak ważne, że zaleca się bardzo częste sprawdzanie na przykład ph wody w akwarium czy twardości.
Sam konik morski, pomijając kwestie sprzętowe i koszty założenia akwarium, może kosztować 200–600 zł, a przy niektórych gatunkach więcej. Dużym problemem jest również to, gdzie kupić konika morskiego, ponieważ wiele sklepów akwarystycznych ogranicza asortyment do bardziej popularnej akwarystyki słodkowodnej. Koniki morskie do akwarium można dostać w specjalizujących się w akwarystyce morskiej sklepach lub przez Internet, z opcją bezpiecznej wysyłki. Należy jednak pamiętać, że sam fakt posiadania pieniędzy na szkło, zwierzę i sprzęt nic nie znaczy – najważniejsza kwestia to porządna ilość wiedzy, jak urządzić akwarium, aby żywe stworzenia miały godne warunki.