Co robić, kiedy kot sika poza kuwetą? Załatwianie potrzeb fizjologicznych poza kuwetą jest najczęstszym problemem behawioralnym zgłaszanym behawiorystom przez kocich opiekunów. Ludzie bardzo często nie potrafią znaleźć przyczyn takiego zachowania lub traktują je bardzo stereotypowo. Tymczasem obie strony ewidentnie potrzebują pomocy. Sytuacja, kiedy kot sika poza kuwetą, bardzo często nadszarpuje relację pomiędzy czworonogiem a jego opiekunem. Pojawia się frustracja, nerwy i zrezygnowanie, a próby radzenia sobie bez wsparcia specjalisty często jedynie pogłębiają problem.
Spis treści
Dlaczego kot sika poza kuwetą?
Nadal można spotkać się ze stwierdzeniem, że kot, który załatwia się poza kuwetą, jest wredny, a jego nadrzędny cel to robienie człowiekowi na złość. Wielu kocich opiekunów mówi: „mój kot sika poza kuwetą, bo jest złośliwy”. Teoria ta jest niezwykle krzywdząca, a jej wyznawcy nie mają najmniejszego pojęcia o behawiorze tych zwierząt.
Kot nie ma świadomości tego, jak bardzo nieprzyjemny jest zapach jego moczu i tego, że jego zachowanie wywołuje u ludzi negatywne emocje. Bardzo często to właśnie zwierzę poprzez pozostawienie swojego moczu poza kuwetą chce coś zakomunikować.. Niekiedy jest jednak tak, że kanapa, fotel lub łóżko stają się idealnym dla kota miejscem do opróżnienia pęcherza, bo zaproponowana przez właściciela kuweta zupełnie nie spełnia oczekiwań.
Podstawą w diagnostyce problemów urynacyjnych jest ustalenie, z jakim rodzajem periurii mamy do czynienia. Pierwszym jest załatwianie potrzeb fizjologicznych w niewłaściwych miejscach, co oznacza całkowite opróżnienie pęcherza poza kuwetą, drugim jest znakowanie, które stanowi element komunikacyjny. Ustalenie przyczyny sikania kota poza kuwetą nie jest proste. Wymaga ogromnego nakładu pracy ze strony opiekuna, samozaparcia i determinacji.
Zdrowotne i behawioralne aspekty sikania poza kuwetą
W 90% to podłoże chorobowe jest elementem odpowiedzialnym za opuszczenie przez kota kuwety, zwłaszcza jeśli do tej pory korzystał z niej bez zarzutu.
Co zrobić, gdy kot sika poza kuwetą? Przede wszystkim wykluczyć zaburzenia zdrowotne. Działanie to wymaga konsultacji weterynaryjnej i przeprowadzenia diagnostyki obejmującej pełne badanie krwi, moczu (z posiewem) oraz kału, USG/RTG pęcherza i nerek oraz RTG stawów. Równocześnie należy prowadzić obserwację zwierzęcia i ustalić, w jakich miejscach oddaje mocz (jedno czy kilka), jaką strukturę ma to miejsce (miękkie czy twarde), jaką objętość moczu pozostawia (dużo czy mało), na jaką powierzchnię (poziomą czy pionową), jak często się to zdarza, jaką zwierzę ma pozycję (kuca, stoi czy reprezentuje napiętą pozycję bólową) oraz jaki zapach ma mocz – ten oddawany podczas znakowania jest dużo ostrzejszy w odbiorze dla ludzkiego nosa. Diagnostyka stanu zdrowia kota powinna obejmować wykluczenie przede wszystkim takich chorób jak: FLUTD (choroby dolnych dróg moczowych) i zaliczanego do nich FIC (śródmiąższowe/idiopatyczne zapalenie pęcherza moczowego). Ponadto warto wykluczyć choroby ośrodkowego układu nerwowego: FIV, FeLV, FIP, toksoplazmozę, nowotwory mózgu oraz demencję starczą (w przypadku gdy stary kot sika poza kuwetą), a także zaburzenia związane z poliurią i polidypsją, takie jak cukrzyca czy choroby nerek. Analiza materiału zebranego z przeprowadzonej obserwacji znacznie ułatwi rozróżnienie wydalania od znakowania.
Jeśli zwierzę kuca, wydala duże objętości moczu, które potem „zakopuje”, i widać u niego zdecydowaną preferencję do miejsc o konkretnym podłożu, a ich liczba nie przekracza 4, to najprawdopodobniej mamy do czynienia z załatwieniem potrzeby fizjologicznej, której celem jest opróżnienie pęcherza.
W sytuacji gdy kot czasami sika poza kuwetą, ale nie porzuca jej całkowicie, a oddawany mocz jest pozostawiany na pionowych powierzchniach, które mogą mieć charakter strategiczny, i sytuacja powtarza się kilkanaście razy dziennie, możemy podejrzewać, że mamy do czynienia ze znakowaniem.
Jednak jeśli nieprawidłowe oddawanie moczu pojawia się nagle, towarzyszy mu ból, a kot ewidentnie cierpi i jest zdezorientowany, należy udać się do gabinetu weterynaryjnego, ponieważ może to świadczyć o zapaleniu dróg moczowych.
Jeśli przebadany, zdrowy kot sika poza kuwetą, do rozważenia pozostają kwestie kuwetowe (opisane w dalszej części tekstu) oraz kwestie behawioralne. Aspekty behawioralne są jednak bardzo złożone i indywidualne, wymagają przeprowadzenia wywiadu z opiekunem, dokonania obserwacji kota oraz przestrzeni, w jakiej się porusza. Najczęstszym podłożem behawioralnym załatwiania się poza kuwetą jest koci stres, który może być związany ze wszystkim – ustalenie przyczyny wymaga więc spotkania z behawiorystą i wprowadzania strategii terapeutycznych.
Wpływ kastracji na sikanie poza kuwetą
Kastracja kota polega na trwałym pozbawieniu go narządów rozrodczych, czego efektem jest bezpłodność i brak aktywności hormonalnej. Fachowo termin ten odnosi się zarówno do kotek, jak i kocurów. U kotów warto przeprowadzić ten zabieg pomiędzy 4 a 6 miesiącem życia. Wiek kota ma tutaj nie małe znaczenie, ponieważ to właśnie na okres pomiędzy 6 a 12 miesiącem życia przypada osiągnięcie dojrzałości płciowej. Coraz częściej zdarza się jednak, że gotowość do rozrodu kotki osiągają już w wieku 4 miesięcy. Jedną z zalet wczesnej kastracji jest brak nawykowego znaczenia moczem, które pojawia się w raz ze wspomnianą dojrzałością płciową. Kastracja zmniejsza także intensywność zapachu moczu. Znakowanie dotyczy zarówno samców, jak i samic, a największą jego intensywność wykazują właśnie zwierzęta niewykastrowane.
Trzeba jednak zaznaczyć, że może zdarzyć się, że wykastrowany kot sika poza kuwetą. Jest to bardzo często związane ze zbyt późno przeprowadzoną kastracją (kiedy nawyk znaczenia moczem jest już silnie zakorzeniony) oraz z sytuacją, gdy kot jest zwierzęciem wychodzącym i korzystając z takiej formy komunikacji, chce dosadnie zaznaczyć swoją obecność w domu. Prawdopodobieństwo znakowania może też wzrastać wraz z liczbą kocich mieszkańców, zwłaszcza jeśli ich przestrzeń terytorialna jest nieodpowiednio zaaranżowana. Co w sytuacji, kiedy kot po kastracji sika poza kuwetą? Przeprowadzenie zabiegu kastracji może wpływać na ogólną aktywność kota, który więcej czasu poświęcać będzie na odpoczynek. W takiej sytuacji zwiększa się ryzyko chorób dróg moczowych, ponieważ zwierzę może dłużej przetrzymywać mocz w pęcherzu (jego zaleganie stwarza idealne warunki do rozwoju bakterii czy wytrącania kamieni moczowych). W tej sytuacji bardzo istotny jest prowadzony przez kota tryb życia – ważne, żeby nie był on kanapowy i pozbawiony bodźców. Zdrowy kot powinien się bawić i mieć możliwość bezpiecznego eksplorowania otoczenia.
Jak stworzyć idealną kuwetę?
Poczucie własności terytorialnej jest mocno zakorzenione w psychice i behawiorze kotów. Posiadanie własnego terytorium jest gwarantem poczucia bezpieczeństwa fizycznego, psychicznego oraz emocjonalnego. Całokształt kociej przestrzeni podzielony jest na kilka stref, z których każda umożliwia realizację niezbędnych do przeżycia potrzeb gatunkowych. Jednym z takich miejsc jest strefa kuwetowa, która bardzo często odbiega wyglądem od tego, czego oczekuje kot. Jeżeli więc dorosły kot sika poza kuwetą, a jego zdrowie fizyczne i psychiczne jest prawidłowe, najprawdopodobniej nie odpowiada mu stworzona przez opiekuna kuweta.
Zwierzęta te w naturze mają zarezerwowanych kilka miejsc, w których mogą pozostawić odchody, ponieważ zawsze może dojść do sytuacji, że wybrana lokalizacja będzie zagrożona. Kot w domu dostaje do dyspozycji jedną kuwetę, która bardzo często jest po prostu nieodpowiednia. Idealna kuweta powinna być dostosowana do wielkości kota, być duża, przestronna, otwarta (a jeśli jest zamknięta, musi mieć odpowiednią wielkość i zdemontowane drzwiczki), odpowiednio wentylowana, umożliwiająca swobodne wejście i wyjście, tak aby zwierzę nie musiało do niej wskakiwać. Najważniejsze jest jednak odpowiednie umiejscowienie kuwety, która nie powinna znajdować się w tzw. ciągach komunikacyjnych. Należy unikać stawiania kuwet w przejściach pomiędzy pokojami, przy drzwiach, przy pralce oraz w specjalnie zbudowanych szafkach. Absolutnie nie wolno stosować specjalnych nakładek na toaletę, ponieważ ich używanie zaburza naturalne potrzeby związane z zakopywaniem. Jeżeli kot sika poza kuwetą, a kupę robi do kuwety, to z dużym prawdopodobieństwem oznacza, że w domu powinno znaleźć się więcej kuwet, a jeśli kot sika obok kuwety, to sygnał, że wie, gdzie powinien się załatwić, ale nie akceptuje danego miejsca, formy kociej toalety lub znajdującego się w niej podłoża (w takiej sytuacji należy przeanalizować, jaki żwirek dla kota będzie odpowiedni). W przypadku kocich grup należy stosować zasadę: liczba kuwet = liczba grup społecznych+1 oraz liczba kuwet = liczba poziomów w domu.
Jak oduczyć kota sikania poza kuwetą?
Odpowiedzialna za naukę kota korzystania z kuwety w warunkach hodowlanych jest jego matka, a w przypadku jej braku inne dorosłe osobniki. Jeżeli mały kot sika poza kuwetą, może to oznaczać, że nie opanował jeszcze tej umiejętności (5-8 tydzień życia) lub jeśli jest straszy, to zwyczajnie pochłonięty zabawą lub eksplorowaniem otoczenia zapomniał o jej istnieniu. W takiej sytuacji warto na okres około 3 tygodni ograniczyć młodemu zwierzęciu przestrzeń (czasem nawet do klatki kenelowej) lub zaopatrzyć się w większą liczbę kuwet. Samo oduczenie sikania poza kuwetą jest zwyczajnie niemożliwe i wymaga przede wszystkim wykluczenia aspektów zdrowotnych oraz behawioralnych i przekierowania kota z powrotem do kuwety. Warto również zaznaczyć, że realizacja kocich potrzeb fizjologicznych znacznie różni się od psich, stąd sposób na naukę psa sikania na matę nie sprawdzi się w kocim świecie.
Podsumowując, temat załatwiania się poza kuwetą jest rozległy i bardzo indywidualny, dlatego jeżeli twój kot sika wszędzie, tylko nie do kuwety, działaj szybko, aby powtarzane przez niego zachowanie nie zostało utrwalone.
U mojej kotki przyczyną okazało się zapalenie pęcherza – z takimi objawami najlepiej szybko iść do weterynarza!
Tak wykluczenie objawów zdrowotnych to podstawa i super że Pani tak zareagowała. Mam nadzieję, że kotka czuję się już dobrze 🙂