Widząc te piękne, białe ptaki na wodzie, zastanawiamy się pewnie, co jedzą łabędzie. Czy powinniśmy je dokarmiać? Jeśli tak, to czym i kiedy? Niewiedza w tym wypadku może przysporzyć więcej szkody niż pożytku.
Któż z nas nie czytał baśni „Brzydkie kaczątko” Andersena, na kartach której szare, niepozorne pisklę przeistacza się w wielkiego, pięknego, białego ptaka? Łabędź rzeczywiście zwraca uwagą swoją urodą. Lubimy patrzeć, jak majestatycznie sunie po wodzie. Najczęściej spotykanym w Polsce gatunkiem łabędzia jest łabędź niemy. Rozpiętość skrzydeł tego ptaka może sięgać 2,5 m! Jest najcięższym latającym stworzeniem spotykanym w Polsce. Oprócz tego niemego spotkać możemy także łabędzia krzykliwego i czarnodziobego.
Spis treści
Kiedy należy dokarmiać łabędzie?
Najpierw odpowiedzmy sobie na pytanie, co jedzą łabędzie w naturze? W ich diecie są głównie rośliny. Jako ptaki blaszkodziobe rośliny te pobierają przeważnie z wody. Żywią się także larwami owadów, małżami i ślimakami. A czy łabędzie jedzą ryby? Tak, zdarza się, że zwierzęta te polują także na małe ryby i żaby. Zjadają też ikrę i skrzek.
Co jedzą dzikie łabędzie, gdy aura sprawia, że ich naturalnego pokarmu jest mniej? Są to ptaki częściowo wędrowne. Zimują na zbiornikach wodnych, które nie zamarzają, na zachodzie i południu Europy. Od kilkudziesięciu lat zauważa się jednak, że niektóre osobniki zostają na zimę w Polsce. Widać to nie tylko nad Bałtykiem, ale i na wielu rzekach i zbiornikach, które nie zamarzły. Ptaki potrafią dość długo nie jeść i oszczędzając energię, spalać nagromadzony tłuszcz. Dorosły osobnik jest sobie w stanie sam poradzić, nawet gdy warunki nie są sprzyjające. Zatem kiedy dokarmiać łabędzie? Tylko w czasie ostrej, mroźnej zimy. Nie należy tego robić latem ani jesienią. Karmienie zmienia zwyczaje tych dzikich zwierząt.
Czym karmić łabędzie?
Dożywianie łabędzi często jest powodowane dobrymi intencjami ludzi. Podawanie karmy dzikim ptakom sprawia też nam przyjemność. Do tego stopnia zwyczaj ten wrósł w zachowanie ludzkie, że niejeden sennik zawiera hasło „karmić łabędzie” – sen taki ma oznaczać, że zyskamy lojalnego przyjaciela. Jeśli zdecydujemy się na dokarmianie ptaków zimą, powinniśmy to robić rozsądnie, a przede wszystkim tak, by nie zaszkodzić stworzeniom. Przed wybraniem się nad staw, warto zapoznać się z listą karm, które możemy serwować tym śnieżnobiałym, dostojnym zwierzętom.
Czym karmić łabędzie w zimie?
Odpowiednią karmą będą warzywa, drobno pokrojone. Możemy je podać ptakom w stanie surowym lub ugotowane. Jeśli zdecydujemy się na gotowanie, nie dodawajmy soli. Mogą to być ugotowane ziemniaki, pastewne buraki, kapusta, starta marchew lub pietruszka. Posłużyć nam może kukurydza lub ugotowane i osuszone ziarna zbóż. Dobrym wyborem są też płatki owsiane. Czy łabędzie jedzą jabłka? Owszem, możemy zetrzeć na tarce jabłka i nimi karmić ptaki wodne. Trzeba dawać łabędziom tylko tyle jedzenia, ile zjedzą od razu. Zbyt dużo pożywienia spleśnieje i potem zaszkodzi jedzącym je ptakom.
Czy można karmić łabędzie chlebem?
Pewnie nieraz zdarzyło się wielu osobom karmić łabędzie bułką lub chlebem, a przynajmniej obserwować, jak robią to inni. Żywienie pieczywem, zwłaszcza białym, nie jest jednak właściwe. Chleb powoduje zakwaszenie układu pokarmowego ptaków, jest przyczyną biegunki i prowadzi do kwasicy żołądka. Niestety, to nie wszystkie szkody. Niedobór witamin D, witaminy E oraz wapnia i manganu, który jest spowodowany m.in. jedzeniem chleba, bywa przyczyną dolegliwości określanej jako choroba anielskiego skrzydła. Schorzenie to dotyka głównie ptaki wodne, ale nie tylko. Polega ono na deformacji ostatniego stawu skrzydła. Jeśli dotyczy to jednego skrzydła, z jakichś przyczyn przeważnie jest to skrzydło lewe. W wyniku deformacji lotki wystają prostopadle, zamiast układać się wzdłuż ciała ptaka. W wypadku dorosłych osobników jest to zmiana nieodwracalna. Oznacza to, że chory ptak już nigdy nie będzie latał. W żadnym razie nie można podawać chleba nadpleśniałego! Nie wolno też karmić łabędzi resztkami z naszego stołu.